Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pracownicy kontra Intermarche. Trwa dochodzenie policji. "To obóz pracy"

Utworzony przez nissan, 24 września 2014 r. o 08:09
Wreszczcie bialsczanie docenia prywaciarzy, prezydent miasta poprzestanie na stawianiu molochow w wsi biala.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znam sytuacje w tym markecie jest naprawdę tragicznie i to nie jest taj że to zmowa pracowników oni walczą o swoje prawa i mają rację pracowałem tam co prawda nie jako pracownik intermarche ale sytuacja jest mi znana i to bardzo. Prezes z żoną która zarządza z nim marketem nie ma poszanowania ani dla człowieka a tym bardziej dla pracownika patrzy na nich z góry i ma gdzieś ich prawa pracownicy mają tylko obowiązki praw zero.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Akurat w typ markecie to naprawde "obóz pracy" i zachowanie tego własciciela nawe do pracownikow przy klientach.  I prosze nie porównywac tego przypadku do innych.  Po prostu cos jest nie tak z tym człowiekiem.
Proszę zgłosić do prokuratury popełnienie przestępstwa a zajmiemy się tym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
takich obozów jest więcej...zapewniam :(  proponuję więcej takich kontroli i to nie po interwencji np.byłych pracowników i nie tylko w BP.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda, że huk w regionie o tej sprawie potrwał dwa dni. I juz ucichło. Policja umorzy sprawę i dalej bedzie jak jest. Ta sprawa wyzysku ludzi potrzebuje większego rozglosu jak sprawa z biedronkami swego czasu....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda, że huk w regionie o tej sprawie potrwał dwa dni. I juz ucichło. Policja umorzy sprawę i dalej bedzie jak jest. Ta sprawa wyzysku ludzi potrzebuje większego rozglosu jak sprawa z biedronkami swego czasu....
Nie umorzy , trzeba z tym sQrwysyństwem walczyć,tępić,gnoić aż sami się wyniosą złodzieje z naszego kraju,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W tym wypadku to Polak Polakowi taki raj zrobił. Żałosne jak mozna swojego wykorzystać, zgnębić, traktowac z góry - wystarczy dostać w kieszeń garść władzy i pokazują co to nie może pan prezes itd. Szkoda, że w pogoni za targetem, zyskiem człowiek stał sie tak mało ważny stał sie trybikiem w wielkiej maszynie napędzającej kasę. Prezesi zapominają dzięki komu maja co jesć, bo to dzięki tym właśnie trybikom!!! Zacznijcie szanować swoich pracownikow - Pracownik doceniony to pracownik zmotywowany do pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wlasciciele to bestie ktorzy wyrzywaja sie na pracownikach , a kierownik nie raz proponowal seks w zamian za place za nadgodziny to idioci niech ktos sie wezmie za nich bo szkoda ludzi ktorzy nie maja wyboru i atm pracuja
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam i z gòry przepraszam za sľownictwo które teraz napisze jebane ku,,,,rwy a tego kierownika, wy je bac w du. .e przez murzynow i arabow ktorzy grzali puche 30 lat
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam nazywam się Rafał i jestem jedną z tych osób którzy nie otrzymali wypłaty za nadgodziny, pracowałem jako rzeżnik wędliniarz  i się zwolniłem,p......le tą firme .Najciekawsze jest to że jak sprawa wyciekła to pan Paweł R.... (kierownik na polecenie P.Pawła). zadzwonił do mnie w sprawie powrotu do pracy.???>>?? Hmm... pomyślmy mieć prace , czy powiedzieć prawde w sprawie która się toczy...?  Panie Pawle zeznałem prawde na policji i w.....e intermarche RAFAŁ W   
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prezes Paweł R. czasami zachowuje się tak jakby miał do czynienia z debilami ze wschodniej Polski. Niech wraca tam skąd został wysłany na zsyłkę. Dla mnie to tzw.,, pan w białym kołnierzyku".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to samo jest w tarnobrzegu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to samo jest w tarnobrzegu
wszedzie dobrze gdzie nas nie ma
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Kórniku (wielkopolska) wykorzystują ludzi, trzeba robić samemu to co jest pracą dla 2 - 3 osób. Ściągają z wolnego, a nadgodzin nie ma kiedy wybrać, bo jest tam za mało pracowników zatrudnionych i praktycznie ciągle trzeba być w pracy... Przychodzi się z popołudniowej zmiany na ranną. A premii żadnej nie ma,żeby człowiek nie wiem jak się starał, choć w umowie jest napisane, że powinna być... A gdyby sanepid się bardziej przyłożył, to wiele by znalazł... Nierówne traktowanie pracowników. Ogólnie obóz pracy... Nic dodać, nic ująć...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracowałam u tego''prezezesa''w sklepie w CHOSZCZNIE i było to samo. Zero szacunku do pracownika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...